Często jedyną obroną jaka pozostaje dłużnikowi w sprawie sądowej jest podniesienie zarzut przedawnienia. Mimo, że bywa to ostatnią deską ratunku, nie oznacza, że jest to sposób nieskuteczny. Można nawet powiedzieć, że w wielu sprawach podniesienie zarzutu przedawnienia wystarczy, żeby wygrać sprawę.
Jak działa przedawnienie
Jeśli wierzyciel przez odpowiednio długi czas zwleka z dochodzeniem swoich roszczeń, dłużnik może uchylić się od ich zaspokojenia podnosząc tzw. zarzut przedawnienia.
Ważne: przedawnienie w kodeksie cywilnym dotyczy tylko roszczeń majątkowych ? czyli np. o zapłatę wynagrodzenia, faktury, odszkodowania itp.
Zarzut przedawnienia podnosi się w postępowaniu przed sądem. Zatem do czasu wszczęcia przez wierzyciela sprawy sądowej dłużnik nie musi w żaden sposób powoływać się wobec niego na przedawnienie. Oczywiście może to uczynić, żeby zniechęcić wierzyciela do inwestowania środków na proces sądowy. Należy jednak pamiętać, że na etapie przedsądowym, wierzyciel wcale nie musi respektować faktu upływu terminu przedawnienia.
Zarzut przedawnienia
Jeśli dłużnik chce powołać się na przedawnienie, musi to zrobić w trakcie sprawy sądowej. To jest właściwy moment, żeby podnosić tzw. zarzut przedawnienia. Jeśli roszczenie faktycznie jest już przedawnione, pozwoli to dłużnikowi wygrać sprawę. Ważne jest to, że trzeba ten zarzut wyartykułować przed sądem (pisemnie lub ustnie).
Terminy przedawnienia
Nie ma jednego terminu przedawnienia dla wszystkich roszczeń. Długości tych terminów zależą od tego z jakiego stosunku prawnego wynika roszczenie (np. czy z umowy sprzedaży, czy z wypadku samochodowego).
Ogólny termin przedawnienia wynosi 10 lat i biegnie od chwili, kiedy roszczenie stało się wymagalne (a zatem od kiedy wierzyciel mógł wystąpić do sądu o zapłatę roszczenia).
Od tego terminu istnieje jednak szereg wyjątków. Pierwszym z nich jest 3 letni termin przedawnienia roszczeń wynikających ze świadczeń okresowych (płatnych okresowo, czyli np. czynsz najmu albo rata leasingowa). Ten sam 3 letni termin przedawnienia dotyczy roszczeń wynikających z prowadzonej przez wierzyciela działalności gospodarczej.
Jest też wiele przepisów szczegółowych, które modyfikuję ten termin. W przypadku umowy sprzedaży ? gdy sprzedawcą jest przedsiębiorca ? wierzyciel ma tylko 2 lata na dochodzenie swoich roszczeń, żeby zdążyć przed upływem przedawnienia. W tym samym terminie wynagrodzenia może dochodzić zleceniobiorca (umowa zlecenia) i wykonawca dzieła (umowa o dzieło).
Roszczenia zasądzone prawomocnym wyrokiem lub ugodą sądową przedawniają się po 10 latach.
Przerwanie biegu przedawnienia
Do przerwania biegu przedawnienia dochodzi najczęściej gdy wierzyciel kieruje sprawę do sądu lub do egzekucji. Wówczas przez czas postępowania sądowego lub komorniczego przedawnienie nie biegnie. Zatem, żeby uniknąć zarzutu przedawnienia wystarczające jest złożenie pozwu lub wniosku egzekucyjnego w ostatnim dniu terminu przedawnienia. Przez czas procesu sądowego lub postępowania egzekucyjnego przedawnienie nie biegnie, a po ich zakończeniu biegnie ono od początku.