Frankowa rewolucja ?
Za nami długo wyczekiwany Wyrok TSUE, które daje nadzieje na ustabilizowanie linii orzeczniczej w kwestii tzw. odfrankowywania kredytów udzielanych na przełomie lat 2006/2008r.
Poniżej tezy Wyroku i krótki do nich komentarz mecenasa Michała Dziedzica.
Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy.
W tej części orzeczenia TSUE daje możliwość naszym sądom unieważnienia całej umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej w przypadku stwierdzenia, że zawiera nieuczciwe dla konsumenta warunki. Chodzi o oczywiście przede wszystkicm o klauzulę indeksacyjną do waluty obcej. Jeżeli po „wykreśleniu” tego punktu umowy jeżeli nawet uległby zmianie charakter przedmiotu umowy to i tak jest możliwe unieważnienie całej umowy.
Umowa składa się z pewnych klocków – tzw. postanowień. Jeżeli wyciągniemy klocek utrzymujący całą konstrukcje nasza hipotetyczna wieża- umowa może się zawalić, umowa przestaje istnieć. TSUE dopuszcza taką możliwość.
Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że z jednej strony skutki dla sytuacji konsumenta wynikające z unieważnienia całości umowy, takie jak te, o których mowa w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai (C‐26/13, EU:C:2014:282), należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie.
Tutaj Trybunał zwraca się w strone konsumenta. Jeżeli w umowie indeksowanej sąd stwierdzi występowanie klauzuli zabronionej to powinien wziąć pod uwagę wolę konsumenta w kwestii unieważnienia całej umowy lub zastąpienia powstałej luki przez przepisy prawa krajowego o charakterze dyspozytyznym.
Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę.
Tutaj Trybunał wyjaśnia, że jeżeli usuniemy pewien ważny element z umowy, to nie możemy zapełniać tej luki innymi krajowymi przepisami ogólnymi, które odnoszą się do zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów.
Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie utrzymywaniu w umowie nieuczciwych warunków, jeżeli ich usunięcie prowadziłoby do unieważnienia tej umowy, a sąd stoi na stanowisku, że takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby ten ostatni nie wyraził zgody na takie utrzymanie w mocy.
Tutaj znowu TSUE mówi o decydującej woli konsumenta w sporze sądowym z bankiem. Jeżeli wolą konsumenta jest unieważnienie umowy i nawet z perspektywy orzekającego sądu byłoby to niekorzystne dla konsumenta, sąd powinien umowę unieważnić zgodnie w wolą powoda.
Czy Wyrok będzie miał decydujące znaczenie dla wyników sporów z bankami? Wszystko wskazuje na to, że tak. Sądy będą miały wg. woli powoda/konsumenta dwie możliwości:
– unieważnienie całej umowy lub
– przewalutowanie kredytu na kredyt złotówkowy z LIBOR.
Powód/konsument przed podjęciem decyzji o sporze z bankiem powinien przeliczyć który wariant będzie dla niego korzystniejszy. Z całą pewnością dla osób mających przed sobą jeszcze kilkadziesiąt lat spłaty wariant pierwszy wydaje się być najkorzystniejszy.